Reprezentacja Polski w bolesnym stylu rozpoczęła eliminacje do Euro 2024. Polacy w pierwszym spotkaniu zmierzyli się na wyjeździe z Czechami i przegrali 3:1. Co zmieniło się względem poprzedniego selekcjonera? Na jakie ustawienie postawił Fernando Santos?

wnioski po pierwszym meczu polski pod wodza fernando santosa

Nowe rozdanie, stare błędy

Reprezentacja Polski jeszcze pod wodzą Paulo Sousy przyzwyczaiła kibiców do tego, że popełnia wiele błędów w grze defensywnej. Poprzedni portugalski trener naszej kadry również stracił trzy bramki w debiucie w wyjazdowej rywalizacji na otwarcie eliminacji, z tym, że był to zremisowany mecz z Węgrami. Fernando Santos rozpoczął w gorszym stylu, ponieważ przegrał 3:1 z Czechami. Zakłady sportowe dobrze przewidziały, że Czechy były faworytem tego starcia.

Polacy w tej rywalizacji wystąpili w formacji z 4 obrońców, czyli było to podtrzymanie myśli taktycznej Czesława Michniewicza. Całkowicie inaczej wyglądały, jednak założenia zawodników, chociaż tak naprawdę trudno jest realnie ocenić przebieg tej rywalizacji pod kątem taktycznym, ponieważ już po dwóch minutach meczu było praktycznie po zawodach. Polacy próbowali odwrócić losy, ale nie stworzyliśmy sobie wystarczającej liczby sytuacji bramkowych. Tak naprawdę ciężko znaleźć jakiekolwiek pozytywy z tej rywalizacji. Totalnie zawiodła defensywa, a niewielkim pozytywem mógł być Piotr Zieliński oraz Wojciech Szczęsny. Reszta zawodników zagrała bardzo słabo. Więcej na temat taktyki gry w obronie pisaliśmy tutaj.

Błędne wybory

Nie ma wątpliwości, że z perspektywy czasu Fernando Santos z pewnością żałował niektórych wyborów indywidualnych. Był to jego pierwszy mecz z tą drużyną, której dopiero się uczy, jednak Karol Linetty, czy Michał Karbownik z pewnością mocno go rozczarowali. Pierwszy z nich odpowiada za drugą bramkę, natomiast przy pierwszej nie popisał się Jan Bednarek, który na spółkę z Jakubem Kiwiorem rozegrał jeden z najgorszych meczów w historii polskich środkowych obrońców.

O tym, że błędy personalne pojawiły się podczas pierwszego meczu Santosa nie ma co dyskutować, ponieważ przyznał to sam trener. Można jednak powiedzieć, że zabrakło również odpowiedniej motywacji, ponieważ Czesi nie wygrali tego meczu umiejętnościami indywidualnymi, a właśnie chęcią zwycięstwa od pierwszych sekund. Nasi rywale zagrali agresywnie, walczyli o każdą piłkę, a Polacy dali się zdominować.

Już po pierwszym spotkaniu w eliminacjach sytuacja polskiego zespołu stała się skomplikowana, ponieważ awans na Euro wywalczą dwa zespoły z tej grupy, a Albania również nie będzie łatwym rywalem.

Mecze reprezentacji Polski w PZBuk!

Kolejne mecze z udziałem reprezentacji Polski można obstawiać w ofercie zakładów sportowych. PZBuk jest legalnym bukmacherem, który posiada licencję od Ministerstwa Finansów. Po rejestracji w zakładach bukmacherskich PZBuk znaleźć można ofertę na wszystkie mecze polskiej kadry, a także najważniejsze rozgrywki piłkarskie na całym świecie.

Obstawianie zakładów bukmacherskich niesie ze sobą ryzyko uzależnienia. Pamiętaj, że nie może być sposobem na życie. W Polsce korzystanie z usług nielegalnych bukmacherów jest zabronione, możesz grać wyłącznie u tych operatorów, którzy posiadają zezwolenie Ministerstwa Finansów.

Cherry Online Polska Sp. z o.o. działający pod nazwą PZBuk: zezwolenie MF z dnia 28 czerwca 2018 r. nr PS4.6831.26.2017.

Autor tekstu: Mateusz Nowak – Senior Project Manager Zagranie.com, absolwent dziennikarstwa sportowego i zarządzania w sporcie na UAM i fan piłki nożnej! Na Twitterze - @Mati_N95

Artykuł sponsorowany