Zdarza się tak, że zastosowane ćwiczenie lub gra nie uwzględniają faz przejściowych. To bardzo duży błąd. Jednak wynika to z tego, że nie przewidziano zadania dla zawodnika po odbiorze piłki. Przykłady takich aktywności jest sporo. Najpopularniejszymi są pojedynki lub popularne ronda. Na czym to polega?

W przypadku pojedynku często skupiamy się na zawodniku grającym w ataku i jego zadanie jest oczywiste, ograć przeciwnika i strzelić bramkę. Co natomiast, jeśli obrońca odbierze piłkę? Widziałem niejednokrotnie, że w takiej sytuacji zawodnicy się zatrzymują i zaczyna następna para! Pytanie tylko dlaczego?! Kiedy w meczu zawodnik zaraz po odbiorze piłki nie ma presji? Kiedy może sobie spokojnie spacerować z piłką? Czy nie powinien jej od razu podać lub prowadzeniem zdobyć określonej przestrzeni? Oczywiście, że tak! To w takim razie, czemu na treningu w grze np. 1 × 1 po odbiorze piłki jest koniec ćwiczenia? A wystarczy tylko dołożyć min. jedną bramkę lub wyznaczyć strefę do której zawodnik po odbiorze piłki musi ją wprowadzić i już mamy mecz! Już odwzorowujemy to, co się dzieje podczas gry właściwej.

Grafika 1a. Gra 1 × 1 bez faz przejściowych

brak zadanie po odbiorze pilki 1

Grafika 1b. Gra 1 × 1 z fazami przejściowymi

brak zadanie po odbiorze pilki 2

Więcej na ten temat przeczytacie w artykule „Czy na pewno trenuję tak, jak chcę grać? Warunki niemeczowe w środkach treningowych”, którego autorem jest Tomasz Oleksy, opublikowanym w nr 1/2020 (36) czasopisma „Asystent Trenera”.

Tutaj można zamówić czasopismo „Asystent Trenera”