- Treningi
- Ćwiczenia treningowe
- Dieta i odżywki
- Formacje i taktyki
- Kontuzje leczenie
- Psychologia
Wiele mówi się o K-O-R, czyli Komitecie Oszalałych Rodziców. Głośne okrzyki, nerwy przy złych podaniach czy szaleńcza radość po golach są zachowaniem każdego człowieka, który kocha sport i emocjonuje się piłką nożną. Dlaczego miałby tego nie robić podczas meczu swojego syna?
Łatwo jest rozpisać się na temat presji wywieranej przez rodziców. Można krytykować to, że się źle zachowują, podpowiadają, piją alkohol(!) na meczach itp. Należy sobie zadać jednak zasadnicze pytanie:
Czy ty jako trener wykonałeś najważniejsze czynności, by zapobiec skandalicznym zachowaniom rodziców?
Nie możesz wymagać od rodziców, aby się odpowiednio zachowywali na trybunach bez wcześniejszego wyjaśnienia im podstawowych rzeczy. Skąd przeciętny pan Kowalski ma wiedzieć, że nie może podpowiadać dziecku? Skąd ma wiedzieć przeciętna pani Nowak, że okrzyk: „biegaj, bo nie dostaniesz obiadu” jest nie na miejscu?
Profilaktyką w rozprzestrzenianiu się „Komitetu Oszalałych Rodziców” jest prosty środek: zebranie. Bez wyjaśnienia tematu: „szkolenie dzieci” nie mamy prawa niczego wymagać od tak specyficznej i trudnej grupy. Rodzic nie będzie miał wiedzy na ten temat z innego źródła niż właśnie TRENER.
Powyższy fragment pochodzi z artykułu „Uświadom rodzica” opublikowanego w nr 2/2017 (21) czasopisma „Asystent Trenera”. Znajdziesz w nim m.in. gotowy scenariusz najważniejszego zebrania, które jako trenerzy mamy obowiązek zorganizować.
Tutaj można zamówić czasopismo „Asystent Trenera”